Jakie są świnie? Niejednoznaczny charakter świnki mikro, jak i świnki pełnowymiarowej
Chociaż świnie mają bardzo rozbudowane charaktery i zróżnicowaną osobowość, co sprawia, że każda jest inna i unikalna, to jednak wciąż można przypisać im kilka cech wspólnych. Są to bardzo społeczne istoty, które tworzą ze sobą przeróżne relacje i wchodzą w nieoczywiste interakcje, ale równie dużą uwagę zwracają na człowieka. Jeśli tylko świnie nie są zastraszone, nie doświadczyły krzywdy ze strony człowieka i przede wszystkim mają taką możliwość, chętnie się z człowiekiem zaprzyjaźniają, a po czasie przywiązują, okazują radość ze spotkania, witają się każdego dnia i cieszą ludzkim towarzystwem nie mniej niż kojarzone z takimi zachowaniami nasze domowe psy i koty.
Świnie - czworonogi, które kradną ludzkie serca (jeśli tylko mają taką możliwość)
Niezwykła inteligencja świń, ich rozbudowana osobowość, zdolności komunikacyjne i zachowania społeczne w połączeniu z sympatią do człowieka i zamiłowaniem do przytulasów sprawiają, że świnie z łatwością roztapiają ludzkie serduszka, jeśli tylko mają taką możliwość.
Czy świnie chętnie zaprzyjaźniają się z człowiekiem?
Niestety, świnie, które nie miały okazji poznać człowieka, albo co gorsza poznały go z tej złej strony, mogą zachowywać się inaczej –mogą przed człowiekiem uciekać, albo okazywać jakieś zachowania agresywne podobnie jak każde inne zwierzę. Zachowanie takie kojarzy mi się na przykład ze zdziczałym kotem, który człowieka najchętniej unika, a jeśli zostaje postawiony w sytuacji, gdy nie ma możliwości ucieczki, to prycha, drapie i gryzie. Wiemy jednak, że i dzikiego kota można oswoić, i staje się o wówczas wielkim przytulasem, prawda?
Świnie w towarzystwie ludzi, wśród których czują się bezpiecznie, to wielkie pieszczochy o ciepłych ciałkach.
Temperatura ciała świni wynosi około trzydziestu dziewięciu stopni, przez co kontakt ze świnią jest dla człowieka jeszcze przyjemniejszy, co oznacza dokładnie to, że jest zazwyczaj wielką przyjemnością dla obu stron. Dla czworonożnej strony zdecydowanie największą rozkoszą jest głaskanie po brzuszku. Świnie to po prostu uwielbiają! Poza dobrym jedzeniem głaskanie po brzuszku jest chyba najbardziej pożądaną rzeczą, jaką praktycznie każda świnia pragnie dostać od człowieka. Wśród miłośników tych zwierząt istnieje żart, że każda świnia ma w okolicy brzuszka taki przycisk, po naciśnięciu którego natychmiast kładzie się na boczek, wystawiając brzuch do głaskania.
Świnie to skomplikowane istoty o bardzo indywidualnych charakterach
Oczywiście, wracając do pierwszego zdania, każda świnia jest inna, ma inny charakter, inne upodobania, zachowania, jak również inne granice ciała.
Hania – nasza łaciata świnka getyńska należy do tych największych miziaków, co okazuje, kładąc się przed człowiekiem i nadstawiając brzuszek, zanim w ogóle wyciągnie on rękę. Hanię można przytulać, czochrać, dotykać w każdy sposób i w każdym miejscu. Nie udało mi się doprowadzić do momentu, kiedy ma już dość. George lubi człowieka wąchać, dotykać nosem i hojnie rozdawać świńskie buziaczki. Gecik głaskany po brzusiu mruczy głośno jak duży kot, i tylko on z całego stada potrafi to robić w taki sposób. Bogusia jest zadziorna i czasami jej formą kontaktu albo zabawy jest podskubywanie człowieka, szczególnie kiedy ma ruję, i chociaż ma sporą wagę oraz siłę, są to mimo wszystko dość niewinne i zabawne zaczepki. Dla odmiany Pepin – najmłodsza w stadzie świnka wietnamska – jest nieco bardziej zdystansowany i ostrożny. Zawsze towarzyski, ale czasami przy obcych nieśmiały i niekiedy woli żeby pogłaskać go po główce i placach niż brzuchu, bo po prostu nie ma ochoty na kładzenie się bliższy kontakt. Naturalnie, ma do tego pełne prawo i w moim Azylu nigdy nie zostało ono złamane. Czasami ktoś ze świńskiego stada jest zajęty swoimi sprawami, na przykład właśnie znalazł dobre miejsce do rycia i wyjada super kąski, w związku z czym nie jest teraz zainteresowany czułościami. Może się też zdarzyć, że świnia będąca niżej w hierarchii nie czuje się bezpiecznie, leżąc, kiedy w pobliżu jest inna świnia, z którą jest chwilowo albo na dłuższą metę skłócona. Tak na przykład reaguje najstarsza świnka wietnamska – Pigusia, która ma już 13 lat.
Każda świnia jest inna, ale wszystkie są kochane!
Warto podkreślić, że, chociaż świnki kochają towarzystwo człowieka, kontakt człowiekiem i różne pieszczoty, to przecież każde zwierzę może zachowywać się nieco inaczej w zależności od okoliczności i dnia, mieć w danej chwili inne potrzeby do zrealizowania albo mieć swoje, jemu tylko znane, powody, dla których w danej chwili niekoniecznie ma chęć na bliski kontakt. Jak każde zwierzę, jak każda czująca i żywa istota, ma prawo do decydowania o sobie i o tym na co w tej chwili ma ochotę, co, my ludzie, powinniśmy w pełni respektować. Na szczęście, świnki potrafią wyraźnie okazać sprzeciw, kiedy czegoś nie chcą.
Możesz więc mieć pewność – jeśli zdarzy Ci się kiedyś głaskać świnię, to znaczy, że ona tego chce!
